Czy Tiger Woods zagra w Masters?

Wyszukiwarka Google przegrzana jest do czerwoności od tego pytania. Nic dziwnego - po spektakularnym zwycięstwie w the Masters w 2019 roku, Tiger miał powrócić w najlepsze, ale wypadek 13 miesięcy temu według wielu mógł oznaczać definitywny koniec jego kariery. Jednak Tiger przyzwyczaił nas, żeby nie skreślać go zbyt wcześnie.

Turniej the Masters zaczyna się w najbliższy czwartek, 7 kwietnia. Tiger Woods kilka miesięcy temu podczas konferencji potwierdził, że wróci do gry na PGA Tour, ale nie wie kiedy to nastąpi. Sensacją było gdy podczas Hero World Challenge świat zobaczył Tigera uderzającego piłki, a gdy prawie wygrał z synem turniej PNC Championship, pojawiło się światełko w tunelu.

Na prima aprilis pojawiło się sporo artykułów, że Tiger potwierdził udział w the Masters, jednak nie jest to jeszcze na sto procent pewne. Wiemy tylko, że Tiger Woods na pewno nie weźmie udziału w tegorocznym turnieju Przesiep Open. Jego strata. A co zatem wiemy tak naprawdę w kontekście startu w Masters?

  • Tiger kilka dni temu przyleciał do Augusty, jest na polu i trenuje,

  • jest na oficjalnej liście uczestników turnieju,

  • nie ma go na liście nieobecnych obrońców tytułu,

  • w poprzednich latach wycofywał się z turnieju najpóźniej w piątek w tygodniu poprzedzającym turniej (od pierwszego startu w 1995 tylko 2014, 2016 i 2017 wycofał się z powodu kontuzji).

I jedno, co najważniejsze, możemy przyjąć jako pewne. Tiger Woods zagra w turnieju, jeśli uzna, że jest gotowy i będzie miał szansę wygrać the Masters po raz szósty. Raczej nie zobaczymy kuśtykającego Tigera, który zagra 78-81... bo skoro już przyjechał, to w sumie sobie zagra.

lekcje golfa
Previous
Previous

Swing golfowy - kluczowe elementy

Next
Next

Krzysztof Pulsakowski sędzią Ryder Cup 2023